Rodos - weź i pojedź!

Rodos - Wyspa Słońca i Wiatru. Nie bez powodu jej pierwszym opiekunem i współczesnym patronem jest sam bóg Słońca - Helios. Obecnie to jedna z najczęściej wybieranych wakacyjnych destynacji polskich urlopowiczów. Oprócz rekordowej ilości dni słonecznych w roku, a jest ich ponad 300(!), licznych turystów na wyspę przyciąga również wiele wspaniałych zabytków, malownicze plaże oraz ciekawe smaki grecko-włoskiej kuchni.

Rodos to malownicza wyspa położona na Morzu Egejskim i jednocześnie największa w archipelagu Dodekanez. Według mitologii greckiej, jej nazwa pochodzi od imienia córki Posejdona - nimfy Rodos, w której zakochał się Helios. Chmury na rodyjskim niebie pojawiają się na niebie niezwykle rzadko, stąd nazywana jest Wyspą Słońca. Co więcej, wyspa jest jednym z najlepszym punktów na świecie(!) do obserwacji nieba. Jednak większości z nas Rodos jednoznacznie kojarzy się z olbrzymim posągiem stojącym u wejściu do portu tzw. Kolosem Rodyjskim zaliczonym w poczet siedmiu cudów starożytnego świata, postawionym na cześć boga Heliosa, patrona wyspy.

Czy wiesz, że wyspa Rodos wiąże się nierozerwalnie z historią wybitnego astrologa Hipparcha. To właśnie on prowadząc obserwacje rodyjskiego nieba prawidłowo wyliczył odległość Ziemi od Księżyca, wskazał długość roku, a także stworzył mapę gwiazd, która setki lat później pomogła Mikołajowi Kopernikowi w jego odkryciach.

HISTORIA RODOS

W starożytności Rodos było prężnie rozwijającą się wyspą słynącą z wyrobu ceramiki. Pierwszy odnaleziony ośrodek miejski pochodzi z czasów 1500 p.n.e., choć według archeologów wyspa została zasiedlona dużo wcześniej, w epoce brązu. To właśnie czasy antyczne uważane są za okres największej świetności wyspy. W czasach średniowiecznych wyspą rządził zakon joannitów, pozostawiając po sobie ogromny system umocnień i warownych twierdz. Przez kolejnych 400 lat Rodos należało do Imperium Osmańskiego, aby następnie przejść w ręce Włoch, czego wynikiem jest niezwykła popularność na wyspie włoskiej kuchni. Dopiero w 1947 roku, na mocy traktatu paryskiego, wyspa wróciła w granice administracyjne Grecji i choć terytorialnie należy do Azji, pozostaje tam do dziś.

DLACZEGO RODOS?

Zamarzyło mi się wypocząć. Wypocząć tak naprawdę w myśl filozofii nic-mi-się-nie-chce-chizmu. Bez obmyślania planu zwiedzania i strategii poruszania od atrakcji do atrakcji. Po majowym trekingu po Szkocji szlakiem West Highland Way (klik), stanowiącym nota bene nasz oryginalny pomysł na podróż poślubną, tęskniliśmy za szumem morza i słodkim lenistwem na plaży. Co więcej, wrzesień to czas, w którym zwykle wyjeżdżaliśmy na upragniony 2-3 tygodniowy urlop. We wrześniu byliśmy na Krecie, Sycylii (klik) czy w Albanii (klik). Rodos choć nie jest pozbawione atrakcji, w porównaniu z innymi destynacjami posiada ich stosunkowo niewiele. Poza tym, jest wyspą niedużą - z jednego krańca na drugi można dojechać w półtorej godziny - co sprawia, że wypożyczając auto zwiedzanie Rodos można ogarnąć w jeden dzień.

CO WARTO ZOBACZYĆ NA RODOS?

1. Miasto Rodos

Absolutne must see na wyspie. Przepiękna, zbudowana z kamienia starówka stanowi jedno z największych i najlepiej zachowanych średniowiecznych osad w Europie. O jej wyjątkowości może świadczyć również fakt, że została wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO. W mieście Rodos wartym uwagi jest również port, w którym zgodnie z mitem wpływające statki witał olbrzymi Kolos Rodyjski.

2. Lindos

Słyszałeś kiedyś o Lindos? Nie? A o Santorini? No właśnie.... Lindos to takie małe Santorini. Białe domki przyklejone do skały, wąskie brukowane uliczki i widoki zapierające dech w piersiach... Czego chcieć więcej? Na deser Lindos oferuje jeszcze jedną atrakcję - akropol majestatycznie położony na samym szczycie góry. Tylko biednych osiołków wożących dupska leniwych turystów żal...

3. Prasonisi

Wyspa, która pojawia się i znika, a dokładniej rzecz ujmując staje się półwyspem. Wszystko w zależności od pory roku i poziomu wody w morzu. Za sprawą mocno wiejących wiatrów stała się swoistą mekką dla windsurferów i miłośników wszelkich sportów wodnych. I to wszystko na styku dwóch mórz: Śródziemnego i Egejskiego.

4. Siedem Źródeł - Epta Piges

Świetne miejsce na odpoczynek od upału. Dolina pełna naturalnego piękna i słynąca z siedmiu źródełek spływających po sztucznie wzniesionej tamie, tworząc jedno wspólne jezioro. Jest też tunel i knajpka z greckimi specjałami, a wokół spacerują pawie. Jednym słowem: chwilo trwaj...

źródło

5. Park Wodny Faliraki

Coś dla amatorów wodnego szaleństwa. Faliraki to najpopularniejszy kurort rozrywkowy na wyspie. Tak się składa, że w pobliżu ulokował się, jak głoszą internety, największy park wodny w Europie. Liczne zjeżdżalnie i baseny dostosowane dla turystów w każdym przedziale wiekowym oraz stopnia trudności sprawią, że nie będą się w nim nudzić ani dzieci ani dorośli. Więc jeśli mało Ci taplania się w basenie, morzu tudzież innym zbiorniku wodnym, wpadnij do Faliraki Water Park. Więcej informacji na oficjalnej stronie parku (klik).

6. Zamek joannitów w Monolithos

O tej małej wsi liczącej zaledwie 300 mieszkańców zapewne nikt by nie usłyszał, gdyby nie fakt, że na skale wyrastającej na jej obrzeżach w XV wieku zakon joannitów postanowił wybudować olbrzymią warownię. Chociaż z zamku wiele nie zostało warto to miejsce odwiedzić chociażby dla pięknych widoków.

7. Dolina Motyli (Petaludes)

Miejsce znane, jak sama nazwa wskazuje, z motyli. To właśnie tutaj pewien rodzaj tegoż owada upodobał sobie jako miejsce godów. W sezonie letnim tysiące osobników zlatuje się do doliny, przyozdabiając swoim kolorem skały, drzewa, krzewy i wszystko dookoła.
UWAGA! Atrakcja sezonowa - największe prawdopodobieństwo spotkania motyli występuje w miesiącach wakacyjnych tj. lipiec, sierpień. Wynika to z ich cyklu życia. W pozostałe miesiące odlatują w inne części wyspy. Co więcej, ów motyl jest tak naprawdę ćmą, a co za tym idzie prowadzi nocny tryb życia. Za dnia śpi i bardzo ciężko go dostrzec. Niestety chętne zarobku biura podróży rzadko o tym wspominają i niekiedy turyści wracają z doliny mocno rozczarowani.

Na koniec mapka Rodos z atrakcjami :)



A Ty jakie masz wspomnienia z Rodos?